28 sty 2013

Hej.
Dzis troche o perfumach,o tych ktorych uzywam, uzywalam i o moich najlepszych :)

Moja mama zawsze mi powtarzala ze czlowiek moze byc ubrany skromnie ale zawsze musi uzywac dobrych perfum, ja sama z kims rozmawiajac zazwyczaj chcac nie chcac czuje jakich perfum uzywa dana osoba i nie powiem bo czasami jezeli wyczuje ladny i ciekawy zapach dana osoba od razu zyskuje w moich oczach.

Ponizej pokaze wam jakis perfum uzywam teraz, w sumie uzywamy bo uzywa ich tez moja siostra i mama:)




Christiny Aguilery, Naomi Campbell oraz Mexxa na pewno wiekszosc z was kojarzy , S.Oliviera mozliwe ze tez, natomiast Evidence i Mojo nie sa juz tak znamymi perfumami jak wyzej wymienione. Evidence kupujemy juz od dobrych kilku lat, zazwyczaj w zestawie z perfuma jest tez perfumowany balsam ktory godzine po nalozeniu na cialo pachnie tak cudownie ze mozna siedziec i caly czas sie wachac oraz perfumowany zel pod prysznic. Uwielbiam uwielbiam , jest bardzo zmyslowy i  na pewno jest to jeden z moich ulubionych zapachow.
Mojo mamy dwa zapachy czarny - LIVE NOW Inspired by New York, oraz srebrny - LIVE NOW Inspired by Shanghai. Mi o wiele bardziej spodobal sie zapach w czarnym etui, bazuje glownie na kwiatach afrykanskiej pomaranczy, wanilli , gruszce, bergamotce oraz jasminie, nie potrafie slowami opisac jak cudownie one pachna, niestety nie sa dostepne w sklepach, chociaz slyszalam ze mozna je znalezc w Douglasie ale nie jest to pewna informacja, mozna natomiast zamowic je przez internet..


Tych perfum uzywalam jakis czas temu i do dnia dzisiejszego najlepsze dla mnie to Calvin Klein Obession Night, zadne inne mi ich nie zastapia:)







I tak na szybko co u mnie, leze w lozku pokonana przez przeziebienie ktore caly czas daje mi sie niezle we znaki, wczoraj z nudow zaczelam czytac Akademie Wampirow i dzis juz zaczynam 3 czesc, mega ksiazka!
Milego poniedzialku! :)








                                 

19 sty 2013

Dzisiaj













Kurtka´-Primark / Spodnie - No name / Torebka - House / Buty - No name / Chustka - No name / Bizuteria - Primark / Koszulka - Croop

Zycze wszystkim milej soboty !:) 

17 sty 2013

Heej!:)
Kurtka ze zdjec to parka o ktorej pisalam w poprzednim poscie, uwielbiam ja! Zdaje tez sobie sprawe z tego ze torebka calowicie nie pasuje do reszty stroju, ale wstanie po 5 rano i wychodzenie do szkoly w biegu robi swoje :D Zdjecia baardzo slabej jakosci, byly robione na szybko i to telefonem takze niczego lepszego nie mozna sie spodziewac :)

Pozdrawiam!:)






14 sty 2013

Zwyklaczek

Hej :)
W sobote bylam na zakupach w poszukiwaniu jakiejs fajnej kurtki na wiosne. Planowalam kupic ciekawa czarna ramoneske no ale niestety takiej nie znalazlam. Kupilam za to piekna parke ze skorzanymi rekawami ktora jest teraz moim numerem jeden, i na pewno czesto bedzie goscila w stylizacjach :) W mojej szafie znalazly sie takze nowe buty - brazowe workery z cwiekami :)


Co do stylizacji, typowy zwyklaczek, najwygodniej na zakupy, do sklepu , czy szkoly :)








9 sty 2013

Kenza.

Nowy post z nowa stylizacja powoli sie robi, a dzisiaj troche zdjec mojej ulubionej blogerki ever!

Kenza Zouiten ;)















3 sty 2013

Podsumowanie '12.

Hi..

Dziś 3 styczeń i chyba już najwyższa pora podsumowac poprzedni rok..
Mówiąc szczerze nie należał on do najlepszych , popełniłam mnóstwo błędów plusem jest to że drugi raz ich nie popełnię, ale podejmowałam każdą decyzję tak pochopnie że dziś znajduję się nie w tym miejscu w którym chciałabym byc. Patrząc teraz wiele rzeczy zrobiłabym całkiem inaczej, i całkiem inną drogę bym wybrała , drogę która byłaby lepsza dla mnie i w której dużo bym zyskała, ale taka już jestem zazwyczaj pierwszą rzeczą na jaka patrzę jest to czy komuś będzie dobrze, czy komuś się to spodoba i tak jest, poświęciłam się dla osób które na to zasługiwały i tu nie żałuję w żadnym wypadku, ale poświęciłam się też dla osób które tak naprawdę miały gdzieś to co robię i było to dla nich całkiem obojętne, a dla mnie była to rzecz ważna i warta zrezygnowania z siebie. No cóż. 
2012 rok pokazał mi też dla kogo jestem ważna, kto się ze mną liczy i kto jest ze mną bez względu na odległośc nas dzielącą , bez względu na inne spojrzenie na życie i bez względu na to ile popełnię błędów i ile rzeczy zrobię nie tak jak powinnam, wiem że gdy zadzwonię do tych osób o godzinie 3 w nocy nie zostawią mnie..Takie osoby są skarbem i trzeba o nie dbac.
Co do bloga... Jest to pewnego rodzaju mój może nie pamiętnik, ale coś co mnie kręci , miejsce gdzie mogę wstawic zdjęcia, podzielic się z wami jakimiś nowościami, porozmawiac i się dobrze bawic. Nie traktuję tego mega poważnie i nie wymagam od siebie codziennych aktualizacji i nowych zdjęc. Wiadomo, że nie zawsze jest na to czas i ochota.. Choc nie ukrywam, że chciałabym żeby coś z tego wyszło i jestem pewna że gdybym poświęciła więcej czasu na zrobienie zdjęc, postów i innych rzeczy które by was zainteresowały mogłoby wyjśc z tego coś ciekawego, no ale wszystko w swoim czasie. 
A jednym z moich postanowień noworocznych jest robienie tego czego JA CHCĘ. Mam dopiero 20 lat ,chcę iśc do przodu, robic nowe rzeczy, rozwijac się w kierunkach które mnie interesują bo kilka lat temu wszędzie mnie było pełno, jak nie śpiewanie, to bieganie, jak nie bieganie to koszykówka, jak nie koszykówka to taniec ja wtedy żyłam! Później przez jakiś czas stałam w miejscu i tak było do teraz, ale powiedziałam sobie nie, tak nie może byc, mam jedno życie to jak teraz postępuję ma największy wpływ na to co będę robiła za kilkanaście lat a za kilkanaście lat chcę podróżowac , miec swój dom, pracę którą uwielbiam i życie o którym teraz marzę. Więc pora przestac się przejmowac tym co ktoś chce, bo nikt za mnie się nie nauczy, nikt za mnie nie zrobi, i nikt za mnie żył nie będzie , oczywiście nie będę egoistką myślącą tylko o własnym tyłku bo nigdy nią nie byłam, będę po prostu się spełniała.



Pozdrawiam.:)

EDIT: Oczywiście żeby nie było że '12 był jedną wielką porażką ! Poznałam też mnóstwo ciekawych osób, spędziłam wiele cudownych, zabawnych chwil które na długo zapamiętam , było dużo miłości, wzruszeń, zabawy, pracy, nowych miejsc i sytuacji , wiele rozmów które były potrzebne, spokoju , ciepła, wiele łez ale tych ze szczęścia , i wiele wiele różnych cudownych chwil które też na długo zapamiętam :))